Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z ran

Maluję na czerwono - barwa krwawa - nie pusta.
Każda z ran(było wiele) pozostała na ustach.
W moim domu mieszka kilka ciemnych plam.

Wyzdrowiałam, witam, strzeliste sosny za oknem,
lecz rany się otwierają, gdy obok milczenie chłodne.

Nie zamierzam narzekać, bandaże ścisnę mocniej.
Konstrukcję skomplikowaną zasupłam
tajemną techniką - prosta -
tak jest z prostymi, często biegną donikąd.

Drzwi nie zamykają i pragną jak szalone,
kroplą - słoną, czerwoną - być -
w czyichś otwartych ustach,
na zawsze. Obraz, gdzie jestem,
mniej zamyślona, mniej smutna.

autor

cii_sza

Dodano: 2017-07-22 18:40:53
Ten wiersz przeczytano 1154 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry, życiowy wiersz, bardzo do mnie trafia, wręcz
jest mi bliski.
Miłej niedzieli życzę.

AMOR1988 AMOR1988

Ciekawa refleksja, pozdrawiam.

MariuszG MariuszG

Hmm... Odbieram jak Krzemanka.
Pozdrawiam :)

karl karl

czas goi rany, widać to w życiu
Pozdrawiam serdecznie

Halina53 Halina53

Wiedzieć to jedno, żyć z ciemnymi plsmami w jednym
domu to czasem olbrzymia sztuka...na marginesie...
nowy avator przemawia szerokim uśmiechem i tak
trzymać...pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru

anula-2 anula-2

Skoro wyzdrowiałam, rany wygoiłam, dlaczego ze
smutkiem tu wierszem byłam.

krzemanka krzemanka

Ciekawie o życiu, ranach i potrzebie bliskości. Miłego
wieczoru:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »