***refleksja

napisałaś za mnie, za wielu z nas piękna refleksja

..."dlaczego ja?"

Trudno odpowiedzieć. Trudno się pogodzić. I pisze się
kolejne pytanie: dlaczego ktokolwiek?

o tak kilka słów - ale jakich
refleksja

Ten,który wierzy w Boga - przetłumaczy sobie,że widać
taka wola Boża ,ale jak na takie pytanie odpowiedzieć
mają Ci,którzy nie wierzą w nic? serdecznie
pozdrawiam.E.

Dopóki nie boli, nie rozumie się bólu. Pozdrawiam@

Bo to życie właśnie...

smutny wiersz... a na to pytanie odpowiedzią jest
tylko kolejne "A dlaczego nie?"

Odwieczne pytanie, dlaczego ja?
Mało kto zgadza się w takich chwilach z jakimkolwiek
argumentem.Pozdrawiam.

Nieczytelnie mi to wyszło, pozwolę sobie powtórzyć
wpis.

Wiem
Rozumiem...

Dlaczego ja???

===============================

Droga 'karmarg' - dalaby takie zakończenie:
Wiem
Rozumiem...


Dlaczego ja???

Każdy ma swoją gwiazdę szczęścia, która jest tylko
jego.Ale nie każdy potrafi uważnie patrzeć w
niebo.Więc przystań popatrz na gwiazdy które szczęście
Ci dają one świecą dla ciebie I marzenia Twoje
spełniają bo całe to niebo jest właśnie dla mnie,dla
ciebie, dla nas.Pozdrawiam

Tylko w swoje ''zbawienie'' jakoś słabo wierzę.
Zastanawia.:-) :-) :-) :-) Miłego...

ładnie bravo ;))

Popraw proszę / "Rozumię" /Rozumiem

Fakt...refleksyjny.

:)