refleksja
podobno Bóg
kiedy chce nas ukarać
odbiera nam rozum
kiedy wystawieni
na trudną próbę
zaczynamy grać
rolę błazna
w teatrze zwanym
zyciem
a widownia
nie klaszcze
i nie prosi o bisy
przychodzi refleksja
idziemy wtedy
do świątyni
z rozszarpaną
duszą
modlimy się
prosząc Stwórcę
o otwarcie
drzwi zamkniętych
na głucho...
autor
smutna2013
Dodano: 2013-11-03 08:57:42
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
widzisz kenaj ,ze dalej tkwimy w nastroju
zaduszkowo-jesienno-listopadowym ! dalej nam
smutno,ale zaczynamy myśleć !!!! dobry znak!!!
pozdrawiam
Zwykle refleksjami każda jesień bombarduje, nawet ta
która na owocowo pracuje.