Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rekwiem

śmierć bliskiej osoby jest najgorsze zwłaszcza kiedy jest to śmierć niespodziewana

Deszcz leje się strumieniami z nieba,
a ja stoję tu nad tobą,
i patrzę na to co było,
a czego już nigdy nie będzie.

A ja stoję sam pośród
setek nie ruchomych ciał.
Nieruchomych twarzy i oczu.
Nieruchomych serc.
Napełniających smutkiem, żalem i cierpieniem.
A krople deszczu spadają tak głośno,
wydając odgłosy jakby
miliony ludzi umierało właśnie
tu i teraz.

A ja sam jeden stoję
nie krzyczę, nie wołam o pomoc
dla nich, dla siebie bo czuję,
że umieram powolną, długa
i męczącą śmiercią.
A moje ciało trawi
nie ból i choroba lecz żal
że to Ty a nie ja.

autor

gregorius99

Dodano: 2006-11-18 19:57:22
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »