requiem dla wędrowca
ja już nie żyję
jak człowiek
kiedy sny wyciekają ze mnie
na ulice
spada półmrok
nocami
w których nie do końca gaśnie światło
mielą nas klepsydry
autor
AS
Dodano: 2016-09-11 00:24:00
Ten wiersz przeczytano 1177 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Bardzo dobry wiersz.Niezwykle metaforyczny ,dosadny i
głeboki w przekazie .
Dziękuję za odwiedziny oraz Twoją konstruktywną
krytykę.Pewnie masz rację.Doceniam komentarz bo w
Twoim wykonaniu istotnie brzmi jak komplement
Dziekuje za poparcie u Eli.Skorzystam z Twojej rady a
czas pokaże co dalej .Może wróce jeszcze do pisania
..Pozdrawiam.
Piękny wiersz, dobre metafory. Pozdrawiam
zawsze ktoś umiera
Co by nie bylo to swiat pogna dalej z nami lub bez
nas.
'w których nie do końca gaśnie światło' - tu znajduję
zbieżność z refleksją w ostatnim moim wierszu ' śmierć
róży" :)
zaskoczyl drugi wers:) choc nie powinien, znajac Twoje
mistrzowskie /myki/, dalej tez mozna czytac
sasiadujace wersy podwojnie, az do dobrej puenty...
Dobre metafory... szacuneczek :)
Cholera aż mi ciary przeszły:(
Nietuzinkowy metaforyczny
tekst.
Miłej niedzieli:}
Interesujący wiersz
czasy czasem tak
tymczasem
mroczny wiersz, podoba się :):)
Myśl ubrana we właściwe słowa. Pozdrawim AS'ie :)
zwięzła forma wypełniona treścią po brzegi