Rowerowe refleksje
"Jabłko spada z dzrewa tylko raz." Karol Bunsch
Kiedy los wyśle ci ostrzeżenie,
może się więcej już nie powtórzyć,
Powtórka może przerwać istnienie.
I temu właśnie ma ono służyć.
autor
staż
Dodano: 2024-02-21 21:51:10
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Zgadzam się z Tobą. W chwili zagrożenia zaczynamy
doceniać to co mamy. W 2006 roku zrozumiałam co mogłam
stracić. Dziś Bogu dziękuję za kolejny dar istnienia.
Twoja fraszka skłoniła mnie na małe zwierzenie. Często
nad tym rozmyślam.
Isana - Śmiertelnych zagrożeń jest bez liku, ale nie
na wszystkie mamy wpływ. Pozdrawiam serdecznie.
Jednym słowem,
Darowane życie jest bezcenne.
Skądś to znam.
Pozdrawiam serdecznie
@Najka@ - Cieszy podobny pogląd i pozdrawiam
serdecznie.
Zgadzam się z przesłaniem autora ...ostrzeżeń słuchamy
i wyciągamy mądre wnioski...miłego.
GabiC - Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
anna - Chociaż różnie to ostrzeżenie odbieramy czy
odczytujemy(Anioł Stróż, instynkt samozachowawczy,
przeczucie itd.) to w sumie praktycznie warto je
dostrzec i... zareagować. Pozdrawiam serdecznie.
noa.m - Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Driana - Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Marek Żak - W czasie jazdy rowerem przychodzą różne
refleksje, niekoniecznie z nią związane, chociaż
zgadzam się, że jazda rowerem to obecnie wyzwanie
dla naszej uwagi i umiejętności przewidywania.
Pozdrawiam serdecznie.
Biorąc dosłownie, po pierwszym groźnym upadku z
roweru, powinienem był przestać jeździć, a po drugim
już definitywnie. Wbrew przestrogom i rozsądkowi
dalej jeżdżę, ale jak najmniej po ulicach. Jak to
było, gdyby kózka nie skakała, to by smutne życie
miała.
Pozdrawiam.
:))
Dobre, pozdrawiam :)
Dobra fraszka, ostrzeżeń trzeba słuchać.
Z podobaniem przeczytałam.
Pozdrawiam:)
AAnanke - Dziękuję za merytoryczne komentarze i
pozdrawiam serdecznie.
Fraszka powróciła do mnie słowami mistrza Norwida
Po to jest życie by wy-żyć nie po to by u-żyć
( cyt. niedosłowny)
*) nocy
Właśnie poprawiam się
*( Którzy przeżyli...
I serdeczności ślę:)
Spokojnej nich