Róża...))
Zerwałam dyskretnie
różę z ogrodu sąsiada
jej zapach zniewala
dotykam jej ustami
czuje smak ust Twoich
drżące płatki
z kropla rosy
po porannym deszczu
usta pieszczą
zamykam oczy
upajam się smakiem
smutek na chwile znika
z serca mego
kocham Cię
jak na świecie
nikogo innego
E.P.
9lipca2015..Laudenbach, Baden-Wurttemberg,
Germany
autor
Polisia
Dodano: 2015-07-13 06:13:23
Ten wiersz przeczytano 1394 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
też kiedyś ukradłem różę z ogródka
"Róże" są najpiękniejsze, ale mają kolce
Mogą zranić, w najmniej spodziewanym momencie
Bardzo zmysłowy, odważna Jesteś
Pozdrawiam serdecznie Polisio
odlecieć w miłość i nie żałować
Zawsze tak będzie, że to co po sąsiedzku bardziej
smakuje:) Życiowy wiersz. Pozdrawiam:)
a ja zostawiłem swój ogród z różami, z borówkami
ameryk. z agrestem i porzeczkami.....ciekawe czy ko mi
tam też "dyskretnie" jak Ty sąsiadowi, nie
pozrywał.....a może Ty tam u mnie byłaś...
Ładne...;-)
I zapach róży,
miłością odurzy!
Pozdrawiam!
Róże są piękne i kolce mają lecz są nie trwałe -jak
miłość przekwitają...miłego dnia :)
ślicznie
widzę, że u Ciebie też różowo :-)
sąsiedzka miłość blisko była
pięknie o poranku
pozdrawiam serdecznie
I kochaj zawsze :)