Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Róża



Czymże jest róża? Jedynie słowem,
jeśli rozkwita dla Ciebie w wierszach.
Tak my, ubrani ledwie w rozmowę,
jakże wyjść mamy poza próg serca?

W dalekiej drodze strudzony pątnik,
choć stopą dotknie świętego miejsca.
Nie, aby w Boga istnienie wątpił -
swoją podróżą wiarę utwierdza.

Miniony pejzaż, chwilę widziany,
na zawsze czyni z nas swego więźnia -
dawno przeminął czasem skalany,
lecz oko ciągle już go pamięta.

Tylko te moje pisane róże...
zwrócony bilet, zamiary próżne.

---
https://youtu.be/St6jyEFe5WM


Dla wszystkich przecudnych Bejowiczek.
Jedna napisana róża, ale całe moje żywe serce.

autor

Adaś Szopen

Dodano: 2018-03-08 01:03:57
Ten wiersz przeczytano 1399 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Sonet Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

Adaś Szopen Adaś Szopen

Bogata, a raczej mocna :)
Villanella mocna, Villanella słaba.
O to mi chodziło :)

Adaś Szopen Adaś Szopen

Villanella Jacka piękna, tzw. bogata, a właściwie
półbogata :)
W bogatej powtarzają się bez zmian wersy A1 i A2, u
Dehnela tylko wers A2. Oczywiście to nie żadna ujma,
tak tylko ją omawiam od strony technicznej, bo treść
cudownie przejrzysta i każdy ją zrozumie.

W odróżnieniu od Villanelli bogatej mamy jeszcze tak
zwaną słabą, ale tylko z nazwy, gdzie wersy A1 i A2
mają te same rymy, ale same nie są powtórzeniami.

Jeszcze raz bardzo dziękuję, Cii-szo. Aha, pisałem
już dzisiaj, że jesteś cudowna? Nawet jak pisałem, to
jeszcze raz napiszę: jesteś Cudowna :)

Adaś Szopen Adaś Szopen


Fatamorgano, ja też :)
Szuflafo - dziękuję.
Nureczko, tak :)
Cii-szo - nic nie muszę wybaczać, a wręcz dziękuję za
taką cudną intelektualną ucztę. Umawiamy się, że
możesz a nawet prosiłbym wstawiać co uznasz za tego
warte, ciekawe lub po prostu cudowne :)

cii_sza cii_sza

Ten wiersz "Muzyka" piekny jest!:)

Adaś, masz tu jeszcze męski wiersz, bo przyznam Ci
się, ze bardziej lubię tego poetę niż S.Plath. Jak
pisałam, mało ją rozumiem. Za wysoka dla mnie półka.
Ten cytoewałam już tu wielokrotnie, ale nadal będę, bo
piekny, mimo starej formy.

Il Sogno /Jacek Dehnel/

Te codzienne, conocne, te żmudne ćwiczenia,
te pasaże pod górkę „bycia-dwojgiem-ludzi”,
gdzie zmiana każdej nuty bardzo wiele zmienia,

to budzenie się rano ze ścierpłym ramieniem,
bo całą noc się spało tak, by cię nie zbudzić,
te codzienne, conocne, te żmudne ćwiczenia:

gemmy francuskich kremów, pianek do golenia,
by mniej drapać policzki, by mniej je utrudzić
w pocałunkach – a taka zmiana wiele zmienia

w ulepszaniu techniki – jak szlifu kamienia,
bo każdy blask się w końcu może nieco znudzić,
te codzienne, conocne, te żmudne ćwiczenia

w łagodzeniu – jak spory zręcznie pouziemiać,
w jak najmniejszej ilości ruchów je obrócić
na nice lub choć na nice (ton tak wiele zmienia,

dobór słów, ruchy ramion). Głaskać. Ukorzeniać
to, co jeszcze kiełkuje, dopiero się budzi
wśród dziennego, nocnego, żmudnego ćwiczenia.

I jeszcze ta świadomość, że coś się utlenia,
bezpowrotnie rozpada, nieustannie studzi.
Te codzienne, conocne, te żmudne ćwiczenia
by wszystko, odmienione, mogło się nie zmieniać.

/i już zmykam spod Twojego wiersza, wybacz, ze moze za
duzo tu gadam:)/

nureczka nureczka

Rozważania o muzyce... unikalne ( a ta akurat jest mi
bardzo bliska ), zakończenie "Tak jak pisząc teraz o
tobie
Ominęłam ciebie" - genialne...
Czyjetoczyjeto czy.... :)

szuflada szuflada

ok. elaboraty już napisali inni, zatem..

kłaniam Adasiu:))

fatamorgana7 fatamorgana7

Z pewnością nie będę oryginalna, ale kocham róże :)
Jako Bejowiczka, dziękuję za tę od Ciebie :)
Pozdrawiam :)

Adaś Szopen Adaś Szopen

Oczywiście duże znaczenie odgrywa zawsze tłumaczenie,
mniej lub bardziej cudne, a czasem mylące.

Adaś Szopen Adaś Szopen

Nureczko - dziękuję i jak najbardziej jestem za
cytowaniem wierszy, choć akurat poezja Sylvii jest
strasznie kobieca.
Można tak o wszystkim, lepiej i gorzej :)

Muzyka

Muzyki tak naprawdę nie pisze się,
A jeśli się ją układa to tylko po swojemu.
Nie, nie śmiej się tak głośno, wspomnij lepiej
Ile słów napisałam dla ciebie, ile słów wyrzuciłam
Z rozpalonego wnętrza na obojętne strony kartek.
Ile głosów ciebie powkładałem w ciche trumienki kartek

Po oderżniętych od ziemi drzewach,
Przez cały ten czas układając po swojemu
To co nigdy nie było moje, jak ty.

Czy prawa Newtona są prawami Newtona,
Gniazdo gołębie jest na pewno gniazdem gołębim,
Drzewo jest oczywiście zielone?

Prawa Newtona są dla wszystkich, wpity w serduszko
gołębia
Mieszka w gniazdku kleszcz, a drzewo zieleni się tylko

Dla dobrego lata, więc i muzyka, nie,
Z pewnością nie pisze się jej,
A jeśli się ją układa to tylko po swojemu,
Nie zważając na wpitego w serce kleszcza,
Założywszy w środku zimy zielony sweter
I przez cały czas omijając nieświadomie
Barbarzyńską siłę ziemskiej grawitacji,

Tak jak pisząc teraz o tobie
Ominęłam ciebie.

nureczka nureczka

Och, te zamiary, a słowa pięknie rozkwitają - jak
róże. Niektóre przeminą, zwiędną, inne pozostaną w
pamięci na zawsze...
Pozdrawiam i skromne dziękuję także zostawiam :)

P.S. Przeczytałam także wiersz od cii_szy - S.Plath -
niesamowity) już kiedyś o niej wspominała ), a pomysł
dzielenia się " ulubionymi " wart rozpropagowania -
dla tych "chcących " oczywiście :)

zmegi zmegi

Pięknie dziękuję za róży kwiat:)pozdrawiam cieplutko:)

Adaś Szopen Adaś Szopen

Witaj,Piwonio, Dziadku Norbercie i Cii-szo. Dziękuję
za mile słowa, a Cii-szy dodatkowo za piękny,
przegadany wiersz (a może to proza poetycka?) wiersz.

Chodzi o to, że Peel skacze z tematu na temat, a może
tak ma być, jak ten motylek? Na przykład
długowieczność drzewa jest hohusempokusem autorskim,
bo drzewo ma spowolniony metabolizm i tak naprawdę
wcale nie żyje dłużej niż człowiek.

Co do mojej róży, nie jest to wiersz o róży i ten
cudny kwiat jest tylko symbolem sztucznego tworu,
czegoś co nie istnieje w rzeczywistości o ile tego nie
zacznie się urealniać.

Bardzo lubię Twoje wierszowane re i zawsze miło i z
wypiekami je czytam :)

cii_sza cii_sza

Choc róża to ograny baaardzo rekwizyt, to jednak w
grafomanię wg mnie tu nie wpadłeś:) Wiersz miło się
czyta.
A ode mnie w prezencie, zgodnie z obietnicą, załączam
wiersz poetki, która bywa dla mnie trudna do
zrozumienia. Ten wiersz lubię.
Myślę, ze dobry na dzień dzisiejszy.
Myśle też, że nie masz mi za złe tego rodzaju zabawy.
Jesli tak, to proszę o sygnał.
Uważam, ze dzielenie się pieknymi wierszami, które
poznajemy lub kochamy od lat, jest czymś miłym i przy
okazji może się zdarzyć, ze ktoś pokocha tego czy
innego poetę:)


/Sylvia Plath/

Jestem pionowa

Lecz wolałabym być pozioma.
Nie jestem drzewem zakorzenionym w ziemi,
Ssącym minerały i macierzyńską miłość,
Żeby każdego marca rozbłysnąć liściem,
Nie jestem też tak piękna jak kłąb ogrodowy,
By wzbudzać okrzyk zachwytu wspaniałą barwą,
Nieświadoma, że wkrótce utracę swe płatki.
W porównaniu ze mną drzewo jest nieśmiertelne
A główka kwiatu bardziej godna podziwu.
Ja zaś pożądam długowieczności drzewa i śmiałości
kwiatu.

Dzisiejszej nocy, w bladym świetle gwiazd,
Drzewa i kwiaty rozsiewają świeże zapachy.
Przechadzam się pośród nich, lecz mnie nie widzą.
Wyobrażam sobie, że kiedy śpię,
Jestem do nich bardzo podobna-
Myśli mi się mącą-
To położenie jest dla mnie naturalne,
Gdyż wtedy rozmawiam swobodnie z niebem,
A stanę się użyteczna, gdy położę się już na zawsze:
Wówczas drzewa choć raz mnie dotkną, a kwiaty znajdą
dla mnie czas.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Piękny sonet poświęcony przecudnym Bejowiczankom.
Tylko Cię chwalić. Pozdrawiam. Miłego dnia :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »