Różaniec
Przesuwając koralik za koralikiem
jak różaniec wspomnień
dotykam każdego Twojego słowa
każdego spojrzenia i gestu
Przesuwając koralik za koralikiem
dotykam marzeń
niespełnionych i nierealnych
nadziei i rozczarowań
Przesuwając koralik za koralikiem
dotykam dni pełnych słońca i otuchy
dni szarych pełnych kropli
spadającego deszczu moich łez
Przesuwam koralik za koralikiem...
Bez końca....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.