Rozbudźcie wiosnę!
Odnajdę świerszcza i przegonię,
by za kominem już nie siedział.
Na skrzypkach niechaj gra symfonię
z kumplami razem na gałęziach.
Wszak wiosnę trzeba na gwałt zbudzić,
i w pląsy ruszyć z nią, czym prędzej.
Któż lepiej skusi jak nie muzyk,
który zna nuty i ma werwę.
Gdy smyczki puści w ruch ognisty,
aż nutki sypną niczym iskry,
wnet radość przejdzie od artysty,
wiosenka znów pobudzi zmysły.
Komentarze (47)
Ładne, melodyjne rozbudzanie. Podoba się :)))
Pozdrawiam
Bardzo ładny, rytmiczny wiosenny wiersz. Niektórym
świerszcze budzą zmysły, a innym świerszczyki:)
Miłego dnia:)