ROZBUDZENIE NA JEDNYM ODDECHU
Dla CIEBIE
tak niedostrzegalnie za białą osłoną jaźni
trafiony w locie odkryty śpiew
zestrzelony
pobudzoną wyobraźnią bliskość słowna
raptownie ogromnieje
a intymności szczelina otwiera się
nieświadoma
traumy nie można wypowiedzieć osłania
lękiem oczy usta
tajemnica wizerunku abyś nie dojrzał mojego
zatracenia
pragnąc jednocześnie aby trwało
nienasycone...
chociaż spływa nieprzytomnie i chociaż
oddzielnie
czujemy w milczeniu deszcz co spadł z
żarem
i milion uśmiechów
one świetlikami snopem światła cieknąc
podskórnie falują
spadają na nas ptakiem ciepła w
osłupieniu
głód przyciąga wzruszenie drapieżny na
zbieg dróg wznosi
rozkosz w mgielnym pocałunku krzyczy
tęsknota na bezdechu
słowa dwa odczuwane w oczach czekają tam
zaciemnione
rozlewiska czarów kipiących barwami
rajskich pszczół
brzęczą przywołują i pachną bólem
to obłoki eteryczne wirują w euforii
tam jabłonną słodyczą spękany owoc spada
przez rozwarte drgające palce pragnienia
w czułym rozbrzmieniu rozmarzeniu kusi
dotyk
niepoznany... strunie serca dźwięk nagle
dodaje
zapatrzenie wyczekuje zmysłów oddech
skraca
czas wryty w rzaz zatrzymuje się!
iskrząc w błogim rozbudzeniu
rozpala się skacze
płonie...
UŁ
napisany Łódź,20.05.2007 ula2ula
Komentarze (26)
ja wyrażę to milczeniem jak to odebrałem , gdy
zacząłem ..piękne ,piękne to się zatrzymałem bo już
słów nie miałem pozdrawiam paolmaol
Pisanie dobrych tekstow to Twoja specjalnosc...moge
tylko podziwiac...goraco pozdrawiam
zachwycasz za każdym razem czytając Twój wiersz
przechodzą mnie dreszcze...:))
ciekawa treść słów w mgiełce uczuć i marzeń....
teskoty rozbudzenie.....miłosci czar.......i wielki
ulenka pisania twój dar..:)
Jestem zachwycona.To majstersztyk.Bomba
uczuć!Brawo!Piękna treść w doskonałej
formie!Ggratuluję.
Ten to ma doskonale, o miłość nie musi martwić się
wcale. Spada na niego lawą gorącą i słów uli lawiną.
Rozkosze go nie miną.
W tym co piszesz jesteś WIELKA ..pozdrawiam
ślicznie ale przyznam się trzeba dobrze zrozumieć ten
wiersz - pozdrawiam
To chyba najbardziej metaforyczny tekst u Ciebie
trudny ale piękny
pozdrawiam
Bardzo płomienne to rozbudzenie, ale nabierz powietrza
w płuca, bo tęsknota na bezdechu dłudo nie wytrzyma?
Wiersz pełen pięknych metafor - super, pozdrawiam
ciepło.