Rozbudzone wspomnienia
Patrze przez okno mijajac kolejne
stacje,
patrze i widze umykające wakacje.
Niebiosa płacza deszczu kroplami,
zranione serca łkaja tesknoty łzami.
I moje serce z tego powodu łka,
wspomnienie o tobie okrasza gesta mgła.
I choc to wspomnienie nigdy nie zginie,
serce moje oddam innej dziewczynie.
Moze ona przyjmie to coś ty odtraciłas,
czym spokoj mego serca zmaciłaś.
Jednak udało mi sie go przywrocic,
a szaleństaw serca ukrócic.
autor
Ultor
Dodano: 2006-08-20 20:41:11
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.