rozejdziemy się z latawcami w tle
Psiapsiółce z loży wariatek dedykuję :)
jutro pójdziemy do knajpy - nazwa nomen
omen
/między dwoma mostami/ - zaprowadzi do
podstawówki
i /kiedy to było/. i że dzieci nam się
starzeją (tu: chichot) - chcą
żenić, wydawać. nam wydaje się - wczoraj
wchodziłyśmy
w związki. wtedy była chemia - wytrącały
toksyny.
wyszło nam szczęście - eksperymenty nie
wychodzą
z mody. co z tego, że w tle przeleciały
nisko latawce?
przegapiłyśmy jeszcze nie wszystko i nie
dość, że dość.
cienie papierowych /białych mew/ utwierdzą
w przekonaniu, że wszystko po, płynie
zmarszczkami
na wodzie. nadstawimy żagle, stery w
dłonie!
wyskoczymy po uszy z balerinek po piwo,
po spieczone przy grillu rumieńce i
wszystko
zagra /beatę/. no, coś takiego.
przemierzymy szmaty
(w liczbie mnogiej) - wagarów, wycieczek,
dyplomów.
rozwiesimy na krzesłach kurtki, wszelkie
wypadki,
przygładzimy celulity i falbanki. a potem
rozejdziemy się
w drugą - równą połowę wieku. wytyczymy
średniówki
oddechów pomiędzy mostami. z latawcami w
tle.
Komentarze (44)
Dziekuję Ci bardzo, Reniu.:)
Serdecznie... :)
Wspomnienia mają to do siebie, że łapią za serducho,
a jeżeli jeszcze są dobrze napisane, to przekaz czyni
ze mną, to co czyni.. popłynęłam myślą w dal i jakoś
sentymentalnie się zrobiło:)))) Buziaki
Dziękuję Wszystkim, którzy zajrzeli do wiersza i
odnieśli sie do niego.
Nie odniosę się do komentarzy odnoszących się do
komentarzy - bo to nie moja rzecz.
Pozdrawiam serdecznie życząc udanego wieczoru :)
bardzo fajny wiersz, Elu:)
Franuś, miarkuj słowa, może Ci się nie podobać, ale
Bejuchy - to nie jest miłe dla ucha, ani zabawne:)
Podoba mi się ten opis spotkania i wspomnień. To
szczera pochwała, od "żałosnej grafomanki":)) Miłego
dnia.
GruszElka, Ty wiesz:) Uczta :)
Pozdrawiam:)
Podziwiam i pozdrawiam.
To fakt,że grusz,Ela świetnie pisze,ale czemu pochwała
musi być nieszczera,ja tam szczerze podziwiam:)
Pozdrawiam Autorkę,
fakt,że za dobra na ten portal:)
Przypomniałaś mi Beatę Elu
"A na imię miałaś właśnie Beata,piękne imię musisz
przyznać miła ma"...
Kiedyś lubiłam ją śpiewać:)
Miłego wieczoru życzę.
Napełnia nostalgią.
Podoba.
Weno- przecież od lat publikuję na innych stronach, tu
jestem by potrollować. Stąd kasuję teksty.
Francis, skoro tak piszesz to zacznij od siebie +)
Nie pomyśl, nie daj nieistniejacy Boże, że Cię chamsko
wyganiam. Radzę tylko, pokojowo i szczerze- wyjdź z
piaskownicy. Jesteś zbyt dorosła. Twoje pisanie jest
zbyt dojrzałe jak na Beja.
Co tam wersyfikacja! Ty naprawdę dobrze piszesz! chyba
najlepiej z Bejowian, Bejuchów, Bejowszczyków (sic!):)
Uciekaj z Beja! Jest wiele fajniejszych stron, np
Poema.art. czy Liternet. Gdzie ludzie są mądrzejsi :)
Tu dostaniesz tylko czcze, nieszczere pochwały od
żałosnych grafomanów. To strona towarzyska, nie
literacka. Tylko się tu uwstecznisz.
Znowu wersyfikacja rozjechana, że ach!!!