Rozkaz do SURowego REALIZMU
Niech mowa nasza będzie: TAK i NIE!
Niepokalanym diamentem szalonych dzieci,
o który każdy może skręcić kark.
Wszystko, co było wcześniej prawdą
dzisiaj jest tylko krzykiem umierającego
człowieka.
Budujemy nową moralność - samych siebie.
Budujemy nową religię - tecznikę
kroczenia
po ostrych kamieniach i rozgrzanym
słońcu.
Bóg jest z nami - jesteśmy pewni Boga!
Dokonamy kaźni, dokonamy cudów.
Przeniesiemy BŁOTO na TWARZ!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.