Rozkosz o poranku...
Poprawiony - Danusiu dziękuję:)
słońce nieśmiało wyłaniało się zza chmur
przez uchylone okno wpadł wiatr
ujrzał pogrążoną we śnie
pachniało słodyczą która wypełniała
pokój
poruszała zmysły aby one jak i jego
dłonie
mogły zanurzyć się w danej chwili
ciała przyciągały się jak noc i dzień
taniec żądzy ginął w gorących
pocałunkach
które wyzwalały czułe uniesienia
dzień od rozkoszy otwierał się jak
kobiecość
która zmysłowym bukietem obdarowywała
wchłaniając bez reszty i opamiętania
/...każde Twoje spojrzenie sprawia, że ja tonę w oczach, które tak bardzo pokochałam.../ Dodany - 27.09.2013
Komentarze (44)
Cieplutko, Olu...romantycznie i cieplutko :)
Pozdrawiam :)
Piękna proza poetycka. Z walorem romantyki.
A !dzięki za powitania na portalu. Ja też czuję się w
swoich latach świetnie i na miejscu. Śmiać mi się chce
jak przypomnę sobie jak bardzo zrozpaczona byłam w swe
30 urodziny
zmysłowy, wiesz co to kobiecość
Pięknie rozmarzony.Pozdrawiam cieputko
piekny wiersz-pozdrawiam serdecznie
Bardzo kobieco, ciepło, zmysłowo.
To taka obietnica, kolejnego szczęśliwego dnia.
Pozdrawiam:)
Olu miła pięknie napisane,pozdrawiam
Ałła! pięknie i zmysłowo Oleńko!
Pozdrawiam! swoją drogą szkoda, że przeczytałam
dopiero dzisiaj:)))
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam wszystkich bardzo
serdecznie a szczególnie tych, co tylko czytają…
Życzę miłej nocy:)
Delikatnie, zmysłowo . Bardzo na tak. Dobranoc Olu
,,tak delikatnie jak powiew słonecznego
wiatru'',ukłony
Ładny wiersz :)
OLU rozmarzylem sie w twoich myślach
a zmysłowe metafory popłynęły w dal wyobraźni -
rozkosz i....
pozdrawiam
Zmysłowo i gorąco w tym wierszu. Pozdrawiam :)