Rozmowa z bratem
i ja niebawem tam pójdę
Wiesz zrobiłam zrazy zawijane
takie jakie lubisz
w sosie grzybowym
chwyciłam słuchawkę
wykręciłam numer
przebudzenie
przecież zapaliłam znicz
na twej mogile
smutek ścisnął gardło
nie potrafię się pogodzić
że ciebie już nie ma wśród nas
brakuje mi z tobą rozmów
twych żartów
rubasznego śmiechu
byłeś taki dzielny
obiecałam że cię nie zostawię
a to ty mnie zostawiłeś
Komentarze (12)
samo życie, smutno, kiedy odchodzi osoba bliska
sercu...pozdrawiam :)
Odszedł na długo , ale nigdy na zawsze
Bardzo dobry wiersz choć smutny
pozdrawiam
w życiu tak już jest ..ktoś odchodzi .. a ktoś
zastaje tylko ból taki sam ciągle masz ..
nigdy nie wiadomo kto pierwszy...
wszystko przemija jak sen jaki złoty, zostają
wspomnienia, pozdrawiam serdecznie
spokojna rozmowa wspomnieniowa,
brat się tam cieszy, sprawa nie nowa,
dają stamtąd znać, czego im trzeba - najczęściej gdy
pora spać, przychodzą pogawędzić.
"brakuje mi z tobą rozmów
twych żartów"
"tobą, twych"
z jednego bym zrezygnowała
Piękna rozmowa taka rzeczywista
Smutek, żal, ktoś nam bliski odszedł i trudno ocierać
łzy...taka kolej losu...
rubasznego śmiech...jest bez u...
pozdrawiam serdecznie, czas rany goi
czasem jest dobrze wiedzieć,
że tam ktoś czeka.
A i zraz zawijany koło znicza to,
to też oznaka pamięci.
Pozdrawiam serdecznie
Nie wyrzuca mj tego, on jest Abby robię u Pana Dobrego
i się Tobą opiekuje.
„Opuszczę ten świat” — będzie wkrótce brzmiało bardzo
optymistycznie.Bardzo dobrze opisane tak silne
przeżycie.
zawsze ktoś jest przed nami, a my przed kimś, śmierć
kieruje się swoim rachunkiem