Rozpacz
Za oknem pada deszcz
krople rozbijając się o parapet
tworzą na szybie dziwne kształty.
Ja sama w ciemnym pokoju
spoglądam na szary krajobraz
tonący w struchach ulewnego deszczu.
Z oczu spływają łzy
jak krople deszczu spływają strugami
tworząc na podłodze kałuże.
Ogarnia mnie rozpacz
zapadam się w nią coraz głębiej
jak bardzo jest mi źle...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.