Rozstanie
Witam Was kochani i serdecznie pozdrawiam.
Pięknie dziękuję, za przesympatyczne
komentarze i głosiki.
Może nie wypada, ale mniejsza o konwenanse
- wydałam, moją pierwszą książkę - Sara.
Poznała kiedyś kogoś, kto był jej bardzo
bliski
i ona również była, dla niego tą jedyną
spotkali się gdzieś w parku, w alejce pod
platanem
czytali razem wiersze, lubili teatr,
kino.
Spędzali razem czas, kochali się nad
życie
i mieli wspólne plany, na przyszłość i w
ogóle
dla niego biło serce, to o nim wciąż
myślała
był dla niej ideałem, miłosnych przeżyć
królem.
Lecz dziś już są osobno, rozpadło się ich
szczęście
i miłość się rozprysła, niczym mydlana
bańka
uczucia gdzieś przepadły i ślad po nich
zaginął
oboje nieszczęśliwi – on i jego
wybranka.
Komentarze (26)
Historia wypalonej miłości zapisana
czternastozgłoskowcem. Dla wyrównania 10 i 11 wersu
czytam :
"...i miłość się rozprysła, niczym mydlana bańka
uczucia gdzieś przepadły,a ślad po nich zaginął..."
Pozdrawiam
Isiu Twoja książka jest teraz w obiegu Pozyczyłam ją
mojej koleżance
Jeszcze raz dziekuję Isiu i cieplutko pozdrawiam
Ciebie i Twoją Rodzinę:)
Isiu Twoja książka jest teraz w obiegu Pozyczyłam ją
mojej koleżance
Jeszcze raz dziekuję Isiu i cieplutko pozdrawiam
Ciebie i Twoją Rodzinę:)
Isiu Twoja książka jest teraz w obiegu Pozyczyłam ją
mojej koleżance
Jeszcze raz dziekuję Isiu i cieplutko pozdrawiam
Ciebie i Twoją Rodzinę:)
Witaj Isiu za jednym posiedzeniem przeczytałam Twoją
bardzo ciekawą książkę "Sarę" która mi podrarowałaś
podczas naszego spotkania Wywarła na mnie ogromne
wrażenie i bardzo mi się spodobała Sercem za wszystko
dziękuję i jeszcze raz GRATULUJĘ
Polecam wszystkim książkę Isi
Powyższy wiersz mimo smutnego zakończenia również
bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie Isiu
Witaj Isiu za jednym posiedzeniem przeczytałam Twoją
bardzo ciekawą książkę "Sarę" która mi podrarowałaś
podczas naszego spotkania Wywarła na mnie ogromne
wrażenie i bardzo mi się spodobała Sercem za wszystko
dziękuję i jeszcze raz GRATULUJĘ
Polecam wszystkim książkę Isi
Powyższy wiersz mimo smutnego zakończenia również
bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie Isiu
-- jeszcze raz gratuluję
-- pozdrawiam :)
Gratuluję Isia z całego serca.Tak trzymaj.
oboje wyrusza na poszukiwanie zaginionej milosci, bo
ona przeciez nie umiera:)
pozdrawiam Isiu serdecznie:*)
Po omacku Isiuniu jej nie znajdę, ale gratuluję może
odnajdę.
To smutne jak zakochani do nieprzytomności pogrążają
się w nieszczęśliwej samotności...