Roztanie
Ciągle pamietam tamten dzień
kiedy musialam pożegnac Cię
gdy zycie się dla mnie jakby skończyło
połowe uczuc ze mnie ubyło
Chciałam zapomieć, nie myśleć o Tobie
lecz coraz bardziej zamykałam sie w
sobie
Wiem, że nie pokocham juz innego
Dlaczego tak bardzo kocham sie w Tobie?
Dlaczego gdy choc raz Cie nie zobacze
usta się nie śmieją a dusza płacze?
Dlaczego, gdy czasem jestes blisko
czuje jak pali sie we mnie ognisko?
Dlaczego tak bardzo drżą mi wtedy ręce
i jak oszalałe bije serce?
Tamtego dnia spojrzałam w Twe oczy
wciąż pamiętam i śnię o nich w nocy
Pamiętam, gdy trzymałeś ją w obieciach.
Nie znasz uczucia, gdy serce pęka.
Ze łzami krople się mieszały
potem najwyrażniej rozbiły sie o skały
gineły posród ciemnej jak atrament nocy
Pamiętam tylko jedno- twe błękitne oczy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.