Rubikowanie
z szuflady
Kostka imć Rubika
cierpliwych zabawka.
Tych, co układają
króciutka jest ławka.
Raz w prawo, raz w lewo,
do przodu i zwrot w tył,
kilka dobrych ruchów
by sukces pełny był.
Szybciej mi się pisze
niż kostkę układa.
W obu tych przypadkach
to niezła zabawa.
ściślej mówiąc, kostkę układa mój marito
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2018-10-16 17:39:57
Ten wiersz przeczytano 1818 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Dobry opis, warto było przypomnieć. Pozdrawiam.
próbowała- mnie nie wychodzi, co najwyżej jedna
ściana.
bardzo mi się podoba
A to prawda, to fajna zabawa. Pozdrawiam serdecznie.
Miło przeczytać wiersz właśnie taki. Czy koniecznie
wiersze muszą być o zagładzie świata, zboczonych
wizjach niespełnionych erotomanów, kolejnej odsłonie
"Ja cię kocham a ty mnie nie i dlatego mi źle" czy
unoszące się na fali powszechnej nienawiści do kleru?
Brawo! Rzadko komentuję, ale tu musiałem. :) Gdyby
Pani chciała robić na drutach, to mam superfachowca -
moją żonę - skontaktuję w razie potrzeby.
Fajne to Twoje rubikowanie... Ja od układania kostki
wolę jednak pisanie ;)
Pozdrawiam wieczornie:)
Valanthi, wychodzi kilka razy dziennie
Grzesiu, ja z tych babć co na drutach nie robią
Obu Panom dziękuję za wizytę
Marito od kostki,
niech to robią wyrostki.
Pozdrawiam, a Tereska się nudzi i robi na drutach.
Ale jak wyjdzie! Jaka frajda!