Rysa na sercu
Mam dopiero 16 lat i chciałabym prosić Państwa o porady.
Patrzę w lustro, nienawidzę się,
mam się dość, chcę uciec,
nie mam gdzie.
Miłe spacery lubiłam, teraz
tylko morza łez wylewam,
a ty stoisz z uśmiechem za rogiem,
bo ukradłeś życia smak.
Ból, łzy cisnęły mi się do ust,
chciałam krzyczeć, lecz niewolnicą
zostałam twą.
Niewolnicą na kilka sekund życia mego,
twego zachwytu nikt złapać w pęta złe
nie umie.
Ciało nadal młode, umysł zniszczony,
oznaczona zostałam, aż po życia mego
kres.
Pieczęcią życia w smutku i strachu, bo
twa przyjemność wolna jest.
Komentarze (8)
dobrze ukazany smutek - dobrze trafiłaś ze swoim
wierszem na Bej - to tu wielu z nas zaczynało swoja
przygodę z pisaniem wierszy i uczyło się od innych :-)
pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :) Wiersz nie dotyczy
mnie, ale innych kobiet/dziewczyn. Pozdrawiam:)
Trzymaj cieplutko, czytaj dużo wierszy a życie samo
się ułoży.
Smutny życiowy przekaz skłaniający czytelnika do
refleksji nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
Powiem ci młoda tak: Wpadłaś w nasze towarzystwo i
masz szansę zetknąć się z poezją na różnym poziomie. A
rad doświadczonych autorów ci nie zabraknie. Co pomoże
ci oszlifować warsztat. Nawet nie zauważysz jak
będziesz robić postępy - wystarczy kochać wiersze. Na
zachętę +i Miłego dnia. Będę wpadał.
Piękny, wymowny i okraszony smutkiem wiersz. Kasiu
miło, że do nas dołączasz, jesteś młodziutka i już
pięknie piszesz. Za pewnie wiele pięknych chwil w
życiu osobistym i twórczym przed Tobą. Cieszę się, że
do nas dołączasz. Zapraszam do siebie :)
"Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez." -
Autor nieznany. Jak nieznana jest
przyczyna Twojego bólu.
Witam na Beju Kasiu, miłej twórczości, rysę na sercu
może wyleczymy.
Witaj na beju :) razi mnie tylko,, twą,,,,, twą,, i,,
mego,, poza tym jest nieźle.
Pozdrawiam serdecznie
☀