Rzeczywistość?
wypadła z rąk mych rzeczywistość,
którą niby rządzi przeznaczenie
wpisane przez bogów w Księgi Życia
a teraz krąży wokoło, skrada się
nie mogę dosięgnąć, nie mogę dotknąć
jest jak cień, który cały czas zmienia
swój kształt
wszystko jest inne
każdy szelest
każdy szept
chyba woła mnie
Inny Świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.