...rzeka...
W wezbranej rzece płynę przed siebie,
nie zważam na trud jaki napotykam.
Nie straszny Mi jest nawet wir,
który pragnie Mnie wciągnąć.
Bo ja w myślach jestem gdzie
indziej…
Mimo, że boli, to staram się mieć
nadzieje,
że w końcu coś zmienię…
autor
A_G_N_E_S
Dodano: 2010-01-28 00:15:32
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
najwazniejsze jest to by dobrnac do celu nieraz
niestety musi troszke pobolec lecz jest to oplacalne
gdy chodzi o milosc
Agnes, piekne twoje poświęcenie,
cel, napewno osiągniesz. Ładie to ujęłas wierszem.
Pozdrawiam miło.
jedna wielka metafora ta rzeka. bardzo wymowna.
Zgadzam się, że życie jest wielką rzeką, która porywa
swoim biegiem do przodu. Jedni z nią walczą inni
poddają jej nurtowi. Ciekawe porównanie. Pozdrawiam+
Zycie jest wielka rzeka,,jest oceanem
wrazen,,,walczac z falami ,,moze kiedys doplyniesz do
brzegu,,,refleksyjny wiersz,,
pozdrawiam z daleka.