Rzeźbiąc twoje imię
Napisany już dawno przez NIEGO dla niej ...
Kolejna próba.. nieudana
Krew spływa po jej ciele
Rzeźbiąc twoje imie
Jej krew miesza się ze łzami
Krystaliczne barwy
Przypominają uśmiech z przed miesięcy
Jednak coś ją powstrzymuje
Ociera łzy z oczu
Zmywa krew
Zakrywa blizny rękawem czarnego swetra
Idzie dalej
Wracam tylko na chwile...
Po co to robisz? I tak nie pomaga
autor
zwariowałaaam
Dodano: 2007-02-10 11:33:04
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.