Są takie pytania
Ktoś, kiedyś, gdzieś
Pytanie mi zadał
Pytanie, na które oczekiwał odpowiedzi
Nie śmiałem odpowiedzieć mu
Kiedyś, dawno już
Pytanie zadałem Panu
Lecz nie wiem czy odpowiedział mi
Głosu uszy me nie pochwyciły
Bo szum skrzydeł dzikich gęsi
Zagłuszył wszystkie dźwięki
Samotnie wśród zieloności traw stałem
Jak dziecko nieporadny
W prostocie przyrody szukając odpowiedzi
Jego podpowiedzi
Czy je dostrzegłem?
Czy dobrze zrozumiałem?
Dziś patrząc wstecz zza siebie
Nadal nie śmiem odpowiedzieć
Może kiedyś, gdzieś
Znajdę odwagę, by nagłos zadać pytanie
Być może kiedyś, znajdę w sobie mądrość
Bym mógł odpowiedzieć na to pytanie
Dziś jeszcze nie jest ten czas…
Komentarze (1)
To, że je zadajesz jest już krokiem do przodu w
poszukiwaniach. Lubię takie rozważania w wierszach i w
życiu także.