sacrum
jestem pół tobą. porannym śpiewem
rozbrzmiewającym w ciemności,
żadnym tam pamiętnikiem
prawdopodobnie wypełnię przepaść
uwalniając wyobraźnię
gdy uśmiecham się przez łzy
mówisz: to nic - zatrzymamy wspólny
rytm,
choć igra z ogniem i pochłania sny
droga jest bezpieczna.
https://www.youtube.com/watch?v=iJb7cBfrxbo
Komentarze (37)
Eluś miło Ciebie widzieć :) serdeczności śliczna.
Eluś miło Ciebie widzieć :) serdeczności śliczna.
dziękuję dziewczynki, ufff dobrze,że nie jestem
odosobniona :)))
Konsekwentnie, w przemyślany sposób wiedziesz przez
kolejne wersy. Wiersz spójny i czyta się.
Podoba :)
Znam ten stan.
:))
Cokolwiek bym napisała po komentarzu Donny - to byłoby
profanum!
Miłego wieczoru, Ewuniu:-)
Razem zawsze raźniej, to wielkie szczęście mieć kogoś
przy kim można czuć się bezpiecznie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ewuniu dziękuję :)
Pięknie i czytelnie:) wspólnym rytmem, to jest to..
Pozdrawiam :*)
Danusiu Ty wiesz co! dziękuję
Krzyś pozdrawiam :)
Witaj. Ta milosc jest wyjatkowa jest swietoscia.
Peelka mowi wyraznie, jestem czescia ciebie, jestem
twoja radoscia w ciemnosci, nie jakims wspomnieniem,
wymyslem, ona jest wzruszeniem, radoscia w smutku...
Przepasc odczytuje jako odleglosc, fizyczne
rodzielenie, ktora to odleglosc peelka wypelnia
myslami o nim i ich miloscia.... dalej peel zapewnia,
ze nic nie przerwie rytmu, ciaglosci tej milosci,
chociaz ma swiadomosc ryzyka, igranie z ogniem... To
uczucie wypelnia jawe jawe i sny... jest wszechobecna,
nawet wtedy sie nie rozstaja...Podoba mi sie
zapewnienie, ze droga jest bezpieczna... nie boj sie,
idzmy dalej... Moc serdecznosci Ewuniu.
I tak razem przez życie przejść jest przyjemnością i
miłością:)
Pozdrawiam Ewuś:)
Zosiak, wczorajszy był głupawką :))
miło mi kochani :) pozdrawiam