sama
umieram tysiące razy
każdego dnia
wciąż marząc
poświęcam się tysiące razy
każdego dnia
potrzebując Cię
nienawidząc niczego
nie potrzebując nikogo
byłeś jedynym
którego mi brak
lecz nie ma Cię tu
zniknąłeś
ja wciąż jestem
a Ty odszedłeś
na zawsze
Anioł o jego twarzy szarej
co to za dzika pustka
przestrzeń bez graniczna
tak bezkresna luka
a Ciebie
nie ma tu
a ja
ja pozostaję
marzę….
Komentarze (1)
Jozin Zbazin lalalala :)