Sama niewiem dlaczego...
w ostatnie wakacje było tak fajnie,
ledwo co się poznaliśmy
już się w sobie zakochaliśmy
już prawie ze sobą byliśmy
lecz nagle coś się popsuło
przyznam racje, starałeś się
ale ja przestałam zwracać na ciebie
uwage,
sama niewiem dlaczego
teraz to przemyślsłam
i przyznam się szczerze
brakuje mi ciebie
chyba się zakochałam
lecz teraz to jest bez sensu
bo ty masz laske
i teraz to ty się odwdzięczasz i mnie
olewasz
w sumie niewiem czy to prawda
mam nadzieję że kłamstwo
bo to mnie boli
ale to przezemnie tak jest
i moge sama sobie podziękować
z dedykacją dla mateusza machanka, mam nadzieję że to kiedyś przeczytasz mth.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.