Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

samoobrona

Uniknie dziewczę ataku,
znienacka z krzaków
gdy za zakonem Pawłowiczowej,
będzie okutana od stóp po głowę.

(Reprymenda wobec zgwałconych,
z mównicy sejmowej).

autor

ireneo

Dodano: 2018-07-24 08:22:54
Ten wiersz przeczytano 1395 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Fraszka Klimat Ironiczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

ireneo ireneo

Pobierałaby nauki Pawłowicz u Lepera? Czyżby podobnie
miała skończyć? Dziwczyny odetchnęłyby z ulgą całą
krasą bez obaw, że im ktoś na widok mini złoży
życzenia zgwałcenia bez rozgrzeszenia. Co za czasy, co
za matołectwo. Pozdrawiam:)

M.N. M.N.

To zabrzmiało jak tłumaczenie Andrzeja Leppera... :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »