(Samotna)
Siedzę gdzieś na skraju puszczy
Dusi mnie żar słońca
Parzy wilgoć powietrza
Wokół ciasno
Jak w pustych, gołych ścianach
Ta pustka…
Ku niebu wznoszę opalone ręce
Pragnę krzyczeć, lecz nie mogę mówić
Choć wokoło pełno cieni
to przy mnie nie ma nikogo
Widzę wszystkich, ale nikogo nie słyszę
Czuję wiatr, ale nie mogę go dotknąć
Jestem jak samotna gwiazda na bezchmurnym
niebie
Ja, samotna...
autor
small_lady
Dodano: 2005-08-06 13:05:38
Ten wiersz przeczytano 431 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.