Samotność
przy pustym stole
dwa nieme nakrycia
w naręczach wspomnień
serca ciche bicia
wiatr tylko wciąż łomocze
w gałęziach smutnej prawdy
już nigdy filiżanka
o drugą nie poprosi...
przy pustym stole
dwoje obcych ludzi
w oczach smutki dwa
ciszą echo zawodzi
do jego dłoni daleko
i myśli błądzą we mgle
topią ostatnie spojrzenia
w kropelce słonej łzy…
...niby razem, a jednak osobno
autor
Dunia
Dodano: 2008-01-08 19:06:26
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Dwoje razem obok... a tacy samotni... bardzo
smutne.... Wiersz piękny...
Wszszystko tak ładnie przedstawione i nie ma co się
rozwodzić tak często bywa w niejednym domu.dobry
wiersz
Takich stołów wbrew pozorom jest bardzo dużo, zwykle
jednak jest tam tak cicho że nikt tego nie słyszy.
bardzo ładny wiersz, choć taki smutny. podoba mi sie
motyw filiżanki, ładna metafora.