Samotnosc...
Samotnosc jest jak heroina,ktorej nie
chcesz ale musisz chciec .
Samotnosc z czasem przemija,a jezeli
nie..
Jestem sama wsrod czterech scian, nie mam
nic tylko sny
Chce byc tam,patrze w dal, widze lzy...
Czy mi ktos wkoncu poda antidotum na moja
heroine....
autor
Maaagdusiaaa_23
Dodano: 2005-12-06 19:59:14
Ten wiersz przeczytano 550 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.