Samotność
Moja samotność
Nurza się w błękicie
W tępej ciszy
Przyjemnym zmęczeniu
Oddycha głęboko rytmicznie
By nie zakrztusić się
Smutku echem
Od brzegu do brzegu
Gdzieś pomiędzy
Tym co kocham
I tym czego nienawidzę
Moja samotność
Nurza się w błękicie
W tępej ciszy
Przyjemnym zmęczeniu
Oddycha głęboko rytmicznie
By nie zakrztusić się
Smutku echem
Od brzegu do brzegu
Gdzieś pomiędzy
Tym co kocham
I tym czego nienawidzę
Komentarze (4)
Tak jak wszystko, samotność też można przedstawić na
wiele sposobów. W tak niewielu słowach tak wiele...
Celne słowa ''Gdzieś pomiędzy
Tym co kocham I tym czego nienawidzę''.To jest właśnie
jej urok...
Moja samotność nurza się w błękicie .. od brzegu do
brzegu... - super - doprawdy ładne delikatne i wymowne
pióro, mało słów dużo treści. Wielkie brawa.
całkiem nieźle. stworzyłaś klimat, forma dobra ;).