Samotność
Dla tych którzy prawdziwych przyjaciół poznali przez internet
Burza
Chłód gęstymi deszczu strugami
uderza twarz mą zmartwioną,
mieszając się z łzami,
Jestem w samotności pogrążona.
Wokół bezkres równiny
Rozciąga się pełen pustki
Nieskończone ciemności nocy
Odrywają mnie od przyjaznej chustki.
Jestem sama
nikogo bliskiego
nikogo komu można się wyżalić
Przyjaciele tak daleko
Że świat uczuć gotów się zawalić.
Sama stoję pośród stepów
W strugach deszczu się rozpływam,
Tylko pisać do was mogę,
obraz szczęścia się rozmywa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.