o samotności Tom(ek) i Jerry -...
odkurzamy starocie... ciąg dalszy... (czyli pokłosie ponad tygodniowego uganiania się z nieproszoną lokatorką:)
ta tu na zdjęciu to myszka polska
bułkę zajada więc nasza swojska
nic nie grymasi bierze co dają
biedę poznała jak wszyscy w kraju
jej bym nie ścigał niech sobie lata
gdyby tak za mną ten kawał świata
choćby w bagażu przywędrowała
kąt by i strawę u mnie dostała
a ta „angolka” mnie denerwuje
bo gardzi wszystkim czym ją częstuje
takie to dzikie bure wybredne
i rzec by można że bardzo wredne
a więc po polsku jej wykład dałem
bowiem angielski słabo poznałem
lecz nie dociera nic niekumata
lata i robi ze mnie wariata
może odpuścił bym ją już sobie
lecz gdy niechcący żona się dowie
że przygarnąłem jakąś do chaty
przestałbym pewnie być już żonaty
za sobą lata przyzwyczajenia
a więc na starość nie chciałbym zmieniać
żadna mi myszka zbytnio nie pasi
spróbuję wytrwać przy swojej Basi.
Tomek Tyszka
25 11 2013 Hull
"ta tu na zdjęciu to myszka polska" - w pierwszej edycji wiersz w 2013 r zamieściłem pod zdjęciem myszki chrupiącej bułkę:)
Komentarze (32)
daj więc tej myszce polskiego sera,
na pewno weźmie ją jasna cholera.
Pozdrawiam serdecznie
:-) :-) :-) :-) wytrwaj przy Basi:-) :-) fajnie
Tomku
Pozdrawiam:-)