Samotny
Wracaj juz kochana :(
Siedze tu ze smutna mina i pisze
obok siedzi ona, nazywam ja -samotnosc
tuli sie do mnie,caluje mnie, zaslania
oczy
Abym nie widzial tego,czego nigdy nie
osiagne
Jest taka zimna i oschla , walcze z nia
Czuje jak wnika we mnie
Staje sie czescia mnie,staje sie moim
zyciem
Przenika mnie do szpiku kosci
Przeszywa mi serce, zamyka oczy
Czuje sie bezsilny,zaczyna mi brakowac
sily do walki-poddaje sie
Ale coz to , dopiero teraz dostrzegam
jaka jest piekna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.