Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Samotny parasol

W strugach srebrnego deszczu, pod dębem
sędziwym, stało dziewczę młode,
o spojrzeniu miłym.

I szedł brunet, w ciemnym garniturze,
wypatrzył niewiastę, poddaną naturze.

Przez kałuże skoczył, uśmiecha się
szczerze, parasol otworzył, w pomocy
ofierze.

Chciał zapytać o imię, chciał
zdjąć marynarkę, lecz dziewczyna
wtenczas zaczęła otwarcie.

Tak, owszem, mogę być Twoja,
lecz rozważ dokładnie oświadczyn,
Twych słowa.

Przyszłość, choć ciemna, to jasno
się jawi, miłość nienawiść
z czasem zadławi.

W domu punktualny, co dzień
z kwiatami, z czasem po północy
po wódce z kolegami.

Głaszczesz mnie dłonią, muskasz
mnie czule, by po latach miłości
powiesić na sznurze.

Chcąc mówić dalej, myśl
swoją urwała, brunet
uciekł, parasolka została.....

autor

rubeus

Dodano: 2004-06-12 13:03:31
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »