Samouzdrowienie duszy
Witam wszystkich w ten piekny sloneczny weekend:-)
polozyl dzis dusze na lace
posrod wiatru i traw zieleni
nakarmil ja wiosennym sloncem
tak wlasnie spelnial swe marzenie
oczami wciaz wodzil po niebie
i topil spojrzenia w blekicie
skronie przylozyl do ziemi
by poczuc tetniace w nim zycie
zasnal marzeniami okryty
euforia cialo wypelnila
w endorfinach umysl spowity
dusza sama sie uzdrowila
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak boli mnie fakt,ze wiersze zamieszczam tylko w weekendy(w niedziele) ale coz na niektore rzeczy zabardzo nie mamy wplywu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.