Sasanki - dla Hanki
Całą swą wenę straciłem w Londynie
I strapiony myślę czy kiedyś to minie
Wielkie kłopoty jednak z tym wróżę
To chyba wszystko przez te podróże
A może przez to samolotem latanie
Pogubiłem słówek przeurocze granie
Zmartwienie duże i nie bez przyczyny
Sprawa bardzo ważna Hani imieniny
Jakoś bez wierszyka to mi nie wypada
A tu żaden skrzat do ucha nie gada
Próżno też pukam do księżyca druha
Lata za gwiazdami niczego nie słucha
Siedzę więc tak struty zupełnie
zgnębiony
Aż tu nagle jest mam wierszyk dla żony
Przyniosła go myszka lub wleciał z
motylem
Bardzo ładny wierszyk chyba się nie mylę
"Na górze róże na dole sasanki
Najlepsze życzenia dla mojej Hanki
Niech jej słonko świeci od samego ranka
Sto lat sto lat niech nam żyje Hanka"
26.07.2008
Komentarze (6)
Myślę, że słowach choć nieskładne, a z serca płynące
są również satysfakcjonujące.
...NIECH ŻYJE NAAAAAM! tako kończę śpiewać 100 lat
Twojej Hance, niech jej życie kwitnie jak pięknej
sasance.
Wiersztk dobrze pomyślany, ładne proste rymy, tylko w
kilku miejscach rytm się potknął przez nierówną ilość
zgłosek.
czasem i rymowanka potrzebna, zresztą bardzo
wdzięczna:)
no właśnie,wyszła taka sobie rymowanka,wierszyk ale
nie wiersz
hulanka, sielanka, extra rymowanka - już zadowolona i
szczęśliwa Hanka. :) W takim nastroju niech nam sobota
płynie.