satelity
zeszłoroczny noworoczny, spóźniony ale ambitny:) Siego Roku Wszystkim:)
obserwuj Jupiterze, patrz
grzej spojrzeniem
ono mnie nakręca
bym trwała w gracji
w zalotnym piruecie białą łyżwą
po czarnym niebie
świeć
daj mym szatom przykład
niech tańczą póki dzień
gdy się zbliżysz znikną
dotkniesz
(przeznaczone)
naga spłonę i pochłoniesz
więc póki czas
na bal!
autor
catlerone
Dodano: 2018-01-02 13:04:19
Ten wiersz przeczytano 1496 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Hej, czad!
Hmmm, póki co- nie mam:)
To może puść mi głuchego na mój - jest w opisie.
Dzięki Elena, miło Cię całą i zdrową widzieć:)
Miłego wieczoru
Ja za Mily przyszłam,
bo nie czytałam,
teraz plus oddałam :)
Pozdrawiam i też do siego :)
A masz mojego maila?
*Jak skończe coś pisać podeślę Ci mailem do recenzji
ok?:)
Mily:)
https://youtu.be/Qj8Ins5mDaE
Dałbyś co poczytać nowego, Lukas :)
Łukaszzzzzzzzzz Łukiiii ...... jesteś ?
miło mi judyta1:)
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam:)
Dzięki i Nie zapomnij co Ci dzisiaj napisałem
agaromciu.
agarom ma co tydzien bal, Niech zyje bal;)))
Dziekuje za zyczenia i nawzajem;)
Dziękuję Wam - bezcennym 'femme empatus':)
kusząca propozycja, ten bal oby nie z femme fatale -
bo moc uwodzicielską ma :)
fajny wiersz i niech się szczęści w tym roku - jeszcze
go całkiem dużo :)
Tulaski Łukasz :)