Scenariusz
Podepcze i zmiażdżę
równocześnie napoję
ostatnią kroplą
***
Wysokich tonach zostawiłam usta
by powiedzieć o rozstaniu
dwóch drzew
***
Nie rysuj mapy
życie samo narysowało
odbicie naszych twarzy
autor
bodzia
Dodano: 2016-10-23 20:10:17
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Wena dziękuje pozdrawiam
:)
dziękuje bardzo za odwiedziny i komentarze pozdrawiam
wszystkich....
tak pięknie no o okrucieństwu bez winy pośród małych
win
te twarze ,które mówią bez słów...ładnie
masz racje, twarz rzeczywiście jest mapą, z kórej
można bardzo dużo wyczytać... ciekawe refleksje;
zwłaszcza trzeci mnie zatrzymał
Ciekawa refleksja
Ładnie tu ..
bardzo dziękuje agarom... pozdrawiam
Grażyna Sieklucka wlasciwie skomentowala . Dokladnie
tak jak ja by to ujal. Pozdrawiam
dziękuje kochani za piękne komentarze refleksyjne...
pozdrawiam wszystkich
Bardzo ciekawie:)
Pozdrawiam
Jak zawsze.nieodgadniona Bodzia
Człowiek w złości, nie jest zbyt łaskawy. Gdy złość
minie, może stać się aniołem. Życiowe refleksje.
Pozdrawiam.