Schyłek dzieciństwa
Od dziś kreska –
dorosłe życie.
Już nie głupi dzieciak –
a szkoda...
W kim dorośli znajdują ostoję?
Mamo, daj rękę –
widzisz, jak się boję?!
Osiemnastka to ciężki kawałek chleba... ;-)
autor
Kaweczka
Dodano: 2013-06-15 21:05:44
Ten wiersz przeczytano 2481 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Zawsze szkoda i ten żal dobrze tu oddałaś. Pozdrawiam
Kaweczko i urodzinowe gratulacje, jeśli obchodzisz :)
Wielkie dzięki za cieplutki wiersz.Pozdrawiam
Mama jest zawsze potrzebna!
Pozdrawiam serdecznie:)
dla matki zawsze dzieckiem zostaniesz:)
Kaweczko gratuluję życzę spelnienia marzeń ...czerp z
życia garściami to co najlepsze ...mamy ręce będą
chronić nawet jak będziesz daleko :-))))))))
Nie teraz, zaraz, za chwilę, później, potem,
jutro, kiedyś. Czas, który może nie nadejść. bierz
chwile i szalej
Czekamy na tą magiczną 18-tkę, ale tak naprawdę
doświadczenia zdobywamy z wiekiem.Masz prawo czuć
strach, to absolutnie normalne. Pozdrawiam i życzenia
urodzinowe składam.:-)