Ściany
Ściany,
ile to wolności,
a ile zaściankowości.
Pewnie tyle samo,
co granica,
czy to łączy, czy dzieli.
Zagrożonych broni,
ograniczonych ogranicza.
Wnioskuję dalej -
jakby nie być zniewolonym
jest się zniewolonym tylko sobą.
Ale nie wiem, czy to samo
(wszak wspak)
można powiedzieć o światłych
(jakim to światłem ci światli świecą).
autor
jarosław_wiesławski
Dodano: 2015-11-07 19:51:40
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie znając granic nie wiadomo
kim się jest, no bo przecież
nie wszyskim!:)
Wszyscy jesteśmy zniewoleni tylko nie każdy chce to
widzieć
Dobry temat
p o z d r a w i a m