Sen
Chcesz mnie zamęczyć?
Myśl o Tobie dzień marnuję,
Śniąc o Tobie nie lepiej się czuję.
Tracę czas nad zastanowieniem
Czy ten obraz czeka spełnienie.
Chociaż odpowiedz!
Śmiech. Siatkówka. Ty.
Nie, to byliśmy My.
Pozostaje jedno pytanie:
„Czy to przyjaźń, czy to jest
kochanie?”.
Czy ja proszę o zbyt wiele?
Pamiętam jeszcze zazdrosny wzrok.
Wściekłość ją ogarnęła, mrok.
Nie zwracaliśmy uwagi,
Ta chwila miała tyle magii.
Czy to był tylko sen?
I znów dedykuję to Tobie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.