Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen

rozkladam skrzydla
i jak ptak
nieba smak czuje
poprzez obloki
senne lece
w nich swoje zycie
widze
nie raz proste potem krzywe
jak z bajki czy koszmaru
nie raz tak prawdziwe
nie rak tak cudownie nie ralne

choc tu nie moge
zycie jest zyciem
lecz za swoie prawa
stoje w obronie
nie uciekam do rzeczywistosci
swe oczy mam teraz otwarte
widze to co jest kolomnie

patrzac z gory
nie raz uczestniczac
rozne historie przezywam
w nim losy moge
inaczej dla siebie
wyrezyserowac
byc kims innym
niz teraz jestem

choc dzien nie byl
takim bym mogl
radoscia go zakonczyc
to wiem ze gdy juz
zamilkne w ciemnosciach
liczyc moge
na wieksze szczescie
i tak przed tym
sobie po cichu mysle
ile bym dal
gdyby ta basn
choc raz
przydazyla mi sie
bym nie odroznil
czy to jawa czy sen
czy to koniec dnia
czy dopiero jego poczatek

a gdy zasne
nie powiem co sie tam kryje
ale gdy otworze oczy
bedziecie mogli zobaczyc
czy chcialbym
by raz jeszcze sie to
powtorzylo
co dla ludzkosci od wiekow
jest jedna wielka tajemnica





autor

Amor

Dodano: 2006-09-15 17:35:18
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »