SEN
Słyszę tak słyszę
Nadchodzi
Odgłosy kroków coraz silniejsze
Zamykam oczy
Widzę
Jej obraz pochłania me serce
Czekam
Czas zatrzymuje krew
Jakże wzburzoną
Rwącą się
Spełnienia fundament
Cisza
Zasypiam
Otwieram oczy
Tuli się śpiąca
Odbieram jej ciepło
Jakże gorąca
Topi mnie
Siłę dając
Kiełkuje
Uczuciem pięknym wyrastając
Komentarze (19)
czy nie czas się zbudzić, tak blisko już tej miłości
do ludzi :) pozdrawiam
No i tym razem się rozmarzyłem,ale przy takim wierszu
to można-super..powodzenia
To był naprawdę piękny sen, a kiedy się budzę jestem
naładowana energią.
Szkoda, że to tylko sen, może jednak stanie się jawą?