Sen...
Niebo czarne niczym mój świat,
gdzieś w oddali słyszę szept od jedynej z
gwiazd...
oświetla kawałki tej szarości,
tą gwiazdką jesteś Ty...
mój świat, zamieniasz w sny...
Napełniasz je milionami barw,
słodycz twego głosu jest nadzieją,
zmysłowy dotyk przywołuje pożądanie...
ciepły wzrok zapewnia zaufanie...
Lecz sny szybko mijają...
naszczęścię w mym życiu wiecznie
trwają...
a to wszystko dzięki tobie...
twym sercu i cudownej osobie.
Pare słów dla mojej słodkiej Renatki :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.