Sen
Życie , moje sen wariata
śniony nie przytomnie na jawie
Dusza moja stygmat krwawiący
Pies mój kochany....., dawono martwy
Bóg mój wielki usiadł w nogach mych
i odleciał na wspomnieniu koszuli
Ręce moje rana wielka-skażona
oczy pełne kłamstw brutalnych
naga,naga jestem!
odkryta,pusta
wręcz przezroczysta
a wszystko przez ciebie mój koszmaże
autor
spinka
Dodano: 2006-04-11 17:33:24
Ten wiersz przeczytano 706 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.