Sen Adama
Śnił, że spędza z Ewą noc
Księżyc w pełni, noc rozpustna.
Nie potrzebny był im koc
Tak gorące były Ewy usta.
Pocałunki wprost na wspak
I dotyków ich miłosnych gama
A gdy dnia miał nastać brzask
Otworzyła się do raju brama.
On przekroczyć bramę chciał
I tu sprawa niesłychana.
Bo ktoś oto śmiałość miał
Ukraść to,co miało być Adama.
Komentarze (31)
Krzemanka, JoViSkA,Zosiak,Waldi1,Marek Żak,sisy 89-
bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam
wszystkich serdecznie :)
Niestety nie wszystkie sny się spełniają. Ponieważ nie
lubię zaimka "mu" czytam sobie:
Przyśniła się z Ewą noc:
Księżyc w pełni, noc rozpustna.
Niepotrzebny był im koc,
Tak gorące są jej usta."
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi grzebanie przy jego
wierszu. Miłego dnia:)
Interesujący sen :) pozdrawiam z uśmiechem :)
Bywa i tak.
A to cichy złodziej ...Adam widać pecha miał ...
Ciekawa interpretacja, a może i prawdziwa:).
Pozdrawiam
P.S.
Niepotrzebnie
Hmm gorące strofy, choć jeśli chodzi o zakończenie to
Adam chyba nie tego się spodziewał ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Annna2- dziękuję i pozdrawiam. :)
A ja myślałam, że Ewa z żebra Adama.
O rany, ale fajne.
Anna,Limuze,@Krystek,Sotek,beano,borth- dziękuję
wszystkim i pozdrawiam :)
Pechowy Adam.
to taki trochę ero..... ale ok , sen to sen nie
wybiera partnera ;-) czy partnerki , ale w takim
momencie obudzić się to peszek ;-)
Niech rzeczywistość wynagrodzi złe zakończenie snu.
Udanego dnia z pogodą ducha:)
Dobrego humoru nigdy nie za wiele. Szkoda,że tak się
owy sen skończył:)
Pozdrawiam.
Marek
usmiech zostawiam z podobaniem
:)