Sen godziny owej
to nie siekiera do pnia ale obosieczny miecz śnił mi się ..
Stoją po stronach niebios Aniołowie,
przed nami miecz sprawiedliwego Boga.
Na wadze stoją nasze dzbanki życia,
tu ważą się nasze losy na szali.
Przed nami stoi Sędzia sprawiedliwy,
kładzie swój złoty miecz, mierząc
uczynki.
Z obłoków słyszę głos "Schowajcie miecz,
na miejsce swoje, ofiara większą jest".
tak opisałem mój sen może się naoglądałem ...
autor
Faust Gethe
Dodano: 2013-12-10 17:22:21
Ten wiersz przeczytano 1178 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie
Nie mam uwag :) Pozdrawiam ,dobrej nocy
dziękuję za komentarze
w tym wierszu pragnąłem zwrócić uwagę na nasze życie
które co dzień jest naganne zapominamy o łasce Bożej
:-)
"Schowaj swój miecz do pochwy, bo kto za miecz chwyta
od miecza ginie". Ciekawa forma wiersza
,głęboki,ciekawy, pełen refleksji . POZDRAWIAM autora
To musiał być niezwykły sen... Pozdrawiam 'D
nie zazdroszcze snow,pozdrawiam
Ciekawy i intrygujący, pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo głęboki w treści i ciekawy w formie
wiersz...Pozdrawiam
Przekujcie miecze na lemiesze - już dawno napisane
było, a Tobie teraz się przyśniło.
Ładny sen opisany wiersze, zatrzymał mnie, pozdrawiam
cieplutko
Ładnie opisany sen pozdrawiam serdecznie
piękny
właśnie jaką ofiarę my w swoim życiu mamy aby wejść do
Nieba ?
Z głęboką refleksją sen. Pozdrawiam serdecznie